sobota, 11 grudnia 2010

Cukinia ukryta w zupie

Cukinia jest warzywem przez nas stosunkowo niedawno odkrytym, wcześniej jakoś tak wychodziło, że była egzotykiem. Ale nic, co cukiniowe nie jest nam już obce :) Dzisiejsza zupa jest prosta i szybka.

Ingrediensy na 3 pyszczki:

* 1 cukinia
* 2 średnie czerwone cebule
* 2 ząbki czosnku
* 2 nieduże papryczki piri piri
* 1 łyżka cukru
* 1 łyżka sosu worcester
* 2 szczypty soli
* 2 łyżki oleju
* 1l wody
* pół łyżeczki curry
* pół szklanki ryżu

Zaczynamy od pokrojenia cebuli i cukinii w talarki oraz od poszatkowania czosnku i paptyczek.



Teraz podsmażamy na oleju cebulę z czosnkiem i papryczkami.Mieszamy przez chwilę, aby się czosnek równomiernie w garnku rozłożył razem z papryczkami.



Jak się wszystko podsmaży, wrzucamy cukinię, dodajemy cukier oraz sól i solidnie mieszamy. Po kilku chwilach wlewamy wodę i gotujemy do momentu, kiedy cukinia będzie miękka.



Jednocześnie gotujemy osobno ryż z curry a do zupy wlewamy sos worcester. Kiedy cukinia i ryż będą gotowe podajemy do stołu.




Smacznego

niedziela, 5 grudnia 2010

Szalony twarożek

Termin przydatności do spożycia czyni cuda :) oto nasz drugi dziś wyskok kulinarny :)

Ingrediensy na dwójkę:

* wykiełkowane nasiona soji oraz rzodkiewki
* 275g twarożku
* sól
* pieprz
* mieszanka ziół do twarożków
* kilka czarnych oliwek
* 2 papryczki piri piri
* śmietana

Zaczynamy od rozgniecenia twarogu, dodajemy śmietanę. Papryczki i oliwki kroimy, dosypujemy mieszankę ziół wraz z solą i pieprzem.



Nasze kiełki siekamy na kawałeczki i dorzucamy do twarogu.



Całość dokładnie mieszamy i gotowe :)



Smacznego

Zagrycha pod kielicha :)

Dziś coś tylko dla pełnoletnich :) postanowiliśmy wyjść z ukrycia i pochwalić się co tam czasem wrzucamy na ząb gdy kultywujemy polską tradycję narodową ;) oczywiście będzie to też pasować jako dodatek do wielu posiłków.

Ingrediensy:

* olej (3/4 naczynia którego użyjemy - w naszym przypadku było to około 350ml)
* paczka sera feta
* ząbek czosnku
* sól
* pieprz
* łyżeczka suszonego oregano
* łyżeczka suszonej bazylii

Do oleju dodajemy przyprawy, rozcieramy w rękach oregano z bazylią i też wsypujemy. Wyciskamy czosnek i dokładnie mieszamy.



Ser kroimy w średniej wielkości kostkę.



Kostki sera przed wrzuceniem do oleju rozdzielamy od siebie i delikatnie każdą z osobna wrzucamy do zalewy. Teraz pozostaje nam to przykryć i wstawić do lodówki na jakieś dwie godziny do "przegryzienia"



Smacznego

środa, 24 listopada 2010

Cukinia o bogatym wnętrzu

Każdy z nas czasem dojrzewa do tego aby cukinię która u nas już długo mieszka poprosić o obecność w smacznym posiłku :) dziś coś dla lubiących zapiekanki. W roli głównej: Pani cukinia

Ingrediensy dla jednej osoby:

* 1 mała cukinia
* 2 plasterki boczku wędzonego
* pół niewielkiej cebuli
* 100g pieczarek
* 50g ryżu
* pół łyżeczki curry
* wędzona papryka mielona
* 4 czarne oliwki
* 2 plasterki pomidora
* 1 plasterek sera
* 10 listków świeżej bazylii
* sól
* pieprz




Na patelnię pierwszy wrzucamy pokrojony w kostkę boczek i smażymy do momentu kiedy zamieni się w piękne skwarki. Dorzucamy posiekaną cebulę i smażymy do momentu jej zeszklenia. Kolejny krok to wrzucenie pieczarek startych na drobne wióri. Smażymy około 5-8 minut.



Osobno gotujemy ryż, dodając do wody curry, aby go zabarwić. Po ugotowaniu wrzucamy go na patelnię, dorzucamy pokrojone oliwki, wrzucamy posiekaną bazylię. Solimy, dodajemy szczyptę papryki,pieprzymy i wszystko dokładnie mieszamy.



Z przekrojonej na pół cukinii wydrążamy miąższ (przyda się do jajecznicy) i wypełniamy ją farszem. Na wierzchu układamy pomidora i ser.



Rozgrzewamy piekarnik do temperatury około 150 stopni i wkładamy cukinię na około 10 minut lub do roztopienia się sera. Na koniec jeszcze tylko ketchup i gotowe.




Smacznego

sobota, 20 listopada 2010

Irlandzki gulasz wołowy

Dla tych wszystkich u których chłodniejszy dzień powoduje wzrost apetytu dzisiejszy nasz gulasz będzie w sam raz. Oprócz głodu potrzeba też nam będzie trochę cierpliwości na kuchcenie :)

Ingrediensy na 4 osoby:

* 0,5kg wołowiny pieczeniowej
* 30dkg wędzonego boczku
* oliwa do smażenia
* 4 niewielkie cebule
* 3 garście suszonych grzybów
* 3 marchewki
* sól
* pieprz
* 1,5 łyżeczki otartego tymianku
* natka pietruszki
* 4-5 ząbków czosnku
* 250ml czerwonego wytrawnego wina
* 0,5l bulionu wołowego
* 50g masła
* 3 łyżki mąki

Zaczynamy od zamoczenia grzybów w wodzie, pokrojenia w średnią kostkę wołowiny i boczku.
Grzyby odstawiamy na bok a resztę wrzucamy razem na rozgrzaną oliwę w dużym garnku lub naczyniu żaroodpornym



Cebule kroimy w ćwiartki a marchewki w półplasterki.Kiedy mięso będzie zbrązowione i lekko przysmażone wyciągamy je i do oliwy wrzucamy warzywa razem z grzybami. Dodajemy sól i pieprz.



Po doprawieniu solą i pieprzem wrzucamy mięso, posypujemy tymiankiem i wyciskamy obrany wcześniej czosnek.



Wlewamy bulion i dolewamy wino. Teraz bedzie nam potrzebna cierpliwość bo musimy na wolnym ogniu nasz gulasz dusić około godziny, aby mieć miękkie warzywa i mięso.



Kiedy wszystko jest już miękkie a nas skręca z głodu wyciagamy z garnka wszystkie warzywa i mięso. Roztapiamy masło w małym rondlu i dodajemy mąkę. Mieszamy i smażymy około 2 minut. Doprowadzamy do wrzenia nasz sos bez warzyw i dolewamy mąkę z masłem.



Teraz wystarczy ponownie wrzucić mięso i warzywa, dobrze wymieszać i na talerzu posypać natką i gotowe.



Smacznego

środa, 17 listopada 2010

Kolejne sałatkowe cudo z majonezem ;)

Po raz kolejny w naszej karierze zapraszamy na sałatkę, dziś odmiana typu "Ryba jest dobra na wszystko" :) gorąco polecamy

Ingrediensy na około 4-5 osób:

* 2 jajka
* 100g kukurydzy z puszki
* 1 puszka tuńczyka rozdrobnionego
* pół pora
* 80g sera żółtego
* 3 ząbki czosnku
* mały słoiczek majonezu
* sól
* pieprz


Najpierw gotujemy jajka na twardo i po ugotowaniu kroimy je w drobną kostkę. Tuńczyka odsączamy z oleju lub wody (zależy od puszki), odcedzamy również kukurydzę. Por kroimy w półplasterki i aby był miękki przelewamy go na sitku wrzątkiem.



Dorzucamy starty ser, wszystko mieszamy i dodajemy majonez w ilości jaka nam odpowiada,dodajemy sól, pieprz i wyciskamy czosnek.



Dokładnie mieszamy, by uniknąć czosnkowych "wysp" i wkładamy do lodówki na około godziny do stężenia i wzajemnego "przejścia się" smaków.



Smacznego

środa, 10 listopada 2010

Sałatkowa bomba witaminowa

Dziś coś dla miłośników warzyw i liściożerców :)

Sałatkowe ingrediensy na 3 osoby:

* pół główki sałaty lub jak w tym przypadku pół opakowania mieszanki 6 sałat z supermarketu brytyjskiej królowej ;)
* mieszanka kiełków do wyhodowania (soczewica,fasola mung,lucerna,rzodkiewka,pszenica)
* pół średniego pomidora
* pół średniej czerwonej papryki
* pół średniej żółtej papryki
* 100g łuskanego słonecznika
* 1/4 ogórka szklarniowego
* około 100g kukurydzy z puszki
* płaska łyżeczka suszonej bazylii
* płaska łyżeczka suszonego oregano
* 4 łyżki oleju lnianego
* sól
* pieprz

Zaczynamy od wykiełkowania naszej mieszanki, przeważnie trwa to do 4-5 dni aby uzyskać pożądany efekt.



Kiedy kiełki są gotowe, wtedy nasze papryki kroimy w drobną kostkę, pomidora w półplasterki a ogórkowe plasterki w ćwiartki. Olej mieszamy z bazylią i oregano dodając sól i pieprz, w ten sposób robimy sos do polania sałatki. Szatkujemy kiełki na mniejsze kępki. Roztargujemy sałatę na kawałeczki, osączamy kukurydzę i jeśli ktoś z braku łuskanego słonecznika kupił czarny musi go teraz obrać.



W tym momencie pozostaje nam tylko wszystko zgrabnie wymieszać, polać sosem i podawać z chlebem i jak w tym przypadku schłodzonym sokiem pomidorowym.



Smacznego

niedziela, 31 października 2010

Dla miłośników jajek - omlet

I czas na kolejną postać jajek, dziś będzie to omlet z "wyspiarskim" natchnieniem ponieważ to z książki z brytyjskimi przepisami.

Ingrediensy dla jednej osoby:

* 3 jajka
* masło
* 3-4 plasterki wędliny
* 1/4 średniego pomidora
* 1/4 średniej czerwonej papryki
* 1/4 średniej żółtej papryki
* 4 czarne oliwki
* sól
* pieprz

Zaczynamy od pokrojenia wędliny i papryk w drobną kostkę, oliwki kroimy na cienkie plasterki. Pomidory też kroimy w drobną kostkę, ale najpierw wygrzebujemy łyżeczką cały miękki i płynny miąższ pomidora i mieszamy razem wszystkie warzywa w misce. Roztrzepujemy w misce jajka i przyprawiamy solą i pieprzem. Pierwszy krok to rozgrzanie masła na płaskiej, dużej patelni.



Wlewamy jajka na rozgrzane masło i zmniejszamy płomień do jak najmniejszego, to jest potrzebne do równomiernego ścięcia się jajek. Co jakiś czas delikatnie poruszamy drewnianą łopatką nasz omlet. Jeśli widać, że cały się "rusza" jak go dotykamy to oznacza, że wszystko jest w porządku i nic nam nie przywiera do patelni. W momencie kiedy widzimy, że jajka już się ścięły lub tylko w pojedynczych miejscach jest "mokro" nakładamy na jedną połowę nasze nadzienie.



Chwilę czekamy, aż wszystko się nam nagrzeje i przykrywamy drugą połową jajka. W tym przypadku będzie można sprawdzić, jakie kto ma zdolności manualne :) my zawsze staramy się omleta "zamknąć". Tym razem nam się nie udało, trzeba uważać by podczas "zamykania" nie zrobić dziur naszymi sztućcami. Jeżeli wam się uda zamknięcie to na krawędziach trzeba troszkę docisnąć aby się to ładnie zapiekło.



Jeśli omlet nie jest zamknięty, to kolejnym testem na sprawność będzie przełożenie go z patelni na talerz. Nam jakoś się udało, na zdjęciu nawet nie widać śladu po "bałaganie" jaki powstał na talerzu ;)



Smacznego

sobota, 30 października 2010

Indyjska zupa z południa kraju

Dziś zapraszamy na zupę którą dobrze rozgrzewa w chłodniejsze dni a jej wygląd cieszy zmysły.

Ingrediensy na 4 głodomory:

* 1 duża cebula
* 3 ząbki czosnku
* 2 marchewki
* 3 średnie ziemniaki
* 1l wody
* 100g zielonego groszku (świeży lub mrożony)
* 200g czerwonej soczewicy lub ciecierzycy (użyliśmy tej pierwszej)
* 2 puszki krojonych pomidorów lub 450g świeżych pokrojonych w kostkę
* sól
* pół łyżeczki kurkumy
* pół łyżeczki curry
* pół łyżeczki pasty chilli lub jak w tym przypadku pasty Harissa
* łyżka oliwy
* jak ktoś ma to może też dodać pół łyżeczki garam masala (my nie mieliśmy)

Na początek siekamy drobno cebulę i wrzucamy na oliwę w dużym garnku, do tego wyciskamy czosnek i mieszamy. Smażymy je do czasu , aż się cebula zeszkli. Po kilku minutach wsypujemy kurkumę, curry i dodajemy ziemniaki z marchewką.



Dusimy to razem przez około 5 minut co ładni zabarwi nam ziemniaki i da aromatyczny zapach. Wlewamy do tego wodę, dodajemy pomidory, solimy i czekamy,aż się zagotuje. Po zagotowaniu zmniejszamy płomień i powoli gotujemy około 20-25 minut , do momentu jak zmiękną ziemnaki i marchewka.



Teraz czas na pastę. W tym momencie trzeba uważać na ilość pasty jaką dajemy, ponieważ jest ona ostra i można "przedobrzyć". Chyba ,że ktoś lubi być Smokiem Wawelskim :)
Uważamy, iż wystarczy 0,5 -0,75 łyżeczki na garnek o pojemności 3 litrów.



Ostatnimi naszymi dodatkami są: groszek i soczewica. Wrzucamy je razem i gotujemy powoli do momentu, aż groszek będzie miękki czyli jakiś kwadrans.



Teraz, jeszcze na gorąco nalewamy do talerzy i możemy być z siebie dumni.Zdjęcie jest lekko zamglone właśnie przez to, że zupa była tak gorąca i parowała.



Smacznego

środa, 27 października 2010

Krzepiąca jajecznica

Dobre śniadanie to udany cały dzień, dziś proponujemy nieskomplikowany posiłek natomiast przygotowanie go nie jest ekspresowe, bo zajmuje około 20-25 minut.

Ingrediensy na "jednego chłopa" :)

* 4 kromki chleba ( w tym przypadku 2 żytniego i 2 z ziarnami)
* 3 jajka
* pół średniej cebuli
* łyżka masła
* kilka sztuk pieczarek
* sól

Na początku obieramy i kroimy w drobną kostkę pieczarki i siekamy cebulę. Roztrzepujemy jajka i od razu solimy, żeby nie zapomnieć później.



Rozgrzewamy masło na patelni i wrzucamy cebulę, sekret aromatu jajecznicy tkwi w tym, że powinno się cebulę smażyć na bardzo wolnym ogniu. Powoduje to maksymalne wykorzystanie aromatu cebuli. Kiedy cebula zacznie nam brązowieć wrzucamy na patelnię pieczarki. W przypadku jajecznicy bez pieczarek cebula powinna się smażyć do momentu kiedy całość zbrązowieje.



Kiedy pieczarki się podsmażą i zmiękną wlewamy jajka i mieszamy całość do momentu uzyskania ulubionej przez nas konsystencji.



Na koniec rozkładamy jajecznicę na chlebie i przeżywamy radość: z jedzenia i z tego , że mamy zwolnienie lekarskie od wczoraj i nie musimy iść do pracy :)



Smacznego

wtorek, 26 października 2010

Smażone ziemniaki z papryką i pieczarkami

A teraz czas na drugie danie. Proste, bez komplikacji, praktycznie samo się robi :)

Ingrediensy na 3 osoby:

* 400g ziemniaków
* 2 łyżki oliwy
* 2 duże ząbki czosnku
* 3szt kolorowych papryk
* 2 średnie pomidory
* 250g pieczarek
* 2,5 łyżki sosu Worcester
* łyżka liści bazylii
* sól
* pieprz

Nasze pierwsze kroki to pokrojenie w kostkę papryk,pomidorów, ziemniaków, obranie i pokrojenie w ćwiartki pieczarek oraz posiekanie liści bazylii.



Zaczynamy od wrzucenia do osolonego wrzątku ziemniaków i gotowania ich przez około 8 minut. Tak ugotowane ziemniaki smażymy następnie na patelni na oliwie do momentu kiedy zaczną się przyrumieniać. Wtedy wyciskamy czosnek, wrzucamy papryki i smażymy przez około 3 minuty. Później wrzucamy pieczarki i pomidory i smażymy tak przez kolejne 10 minut na niezbyt dużym płomieniu.



Przyprawiamy solą i pieprzem według uznania.Ostatni krok to dolanie sosu, wymieszanie przez około minutę i już można się delektować



Smacznego

Zupa kalafiorowa

Dzisiaj zapraszamy na coś z kończącego się sezonu kalafiorowego.

Ingrediensy na 4 osoby:

* około 25g masła
* 1 cebula
* 2 ząbki czosnku
* 1 duża marchewka
* około 500g różyczek kalafiora
* 600ml wytrawnego cydru (można też oszukiwać mieszając po 200ml wody, soku jabłkowego i wytrawnego białego wina)
* łyżeczka startej gałki muszkatołowej
* 125ml mleka
* 125ml śmietany kremówki
* sól
* pieprz

Najpierw posiekamy drobno cebulę, miażdżymy czosnek, marchewkę kroimy w cienkie plasterki i kalafiora rozdzielamy na niewielkie różyczki. Rozpuszczamy w dużym garnku masło i dodajemy cebulę z czosnkiem. Pod przykryciem dusimy je przez około 5 minut czasem mieszając, aby zmiękło wszystko



Teraz wrzucamy marchewkę ,kalafiora i zalewamy to cydrem i czekamy, aż się zagotuje. Przyprawiamy solą i pieprzem oraz dodajemy gałkę muszkatołową.Teraz pozostja nam czekać aż powoli wszystkie warzywa będą miękkie.



W tym miejscu należy dokonać wyboru co chcecie aby powstało: niektórzy wolą taką zupę zmiksować, tworząc delikatny krem a niektórzy wolą zupy "gryzione". W tym przypadku z braku malaksera przychylimy się do tego drugiego sposobu.
Bez względu na wybrany sposób wlewamy teraz mleko i dodajemy śmietanę.



Chwilę jeszcze zupę podgrzewamy i podajemy głodnym domownikom



Smacznego

sobota, 9 października 2010

Łazanki z boczkiem

Kolejny raz zapraszamy na sentymentalną podróż do kuchni naszych babć i mam

Ingrediensy na 4 porcje:

* 250g mąki pszennej
* 1 jajko
* 1 żółtko
* woda
* sól
* masło
* około 700g kapusty
* 250g wędzonego boczku lub słoniny

Zaczynamy od zrobienia makaronu.
Przesiewamy mąkę na stolnicę, robimy stożek i na szczycie wgłębienie do którego dodajemy żółtko i wbijamy jajko, wsypujemy również szczyptę soli. Zagniatamy i ugniatamy do momentu jak będzie sprężyste i twarde, w razie potrzeby dodajemy wodę lub mąkę.



Rozwałkowujemy teraz aby było cienkie podsypując mąką.



Zwijamy ciasto w luźny rulon i kroimy na paski. Później te paski razem składamy i kroimy w małe kawałki. Wrzucamy nasz makaron do osolonego wrzątku i na początku cały czas mieszamy, aby się nie posklejał. Gotujemy około 10 minut.



Roztapiamy masło. Po ugotowaniu i odcedzeniu makaronu polewamy go masłem i mieszamy aby masło rozpłynęło się wszędzie zapobiegając sklejeniu się makaronu.



Całą kapustę szatkujemy drobno i wrzucamy na patelnie, dolewamy troszkę wody i dusimy do momentu, aż będzie miękka. W tym samym czasie kroimy w kostkę boczek i wytapiamy z niego skwarki.



Kiedy kapusta zmięknie wrzucamy do niej łazanki, skwarki i mieszamy razem, czekamy kilka minut by wszystko było jednakowo ciepłe i gotowe. Można podawać :)



Smacznego