wtorek, 1 lutego 2011

Szybka zupa mleczno-warzywna

Witamy ponownie na naszych 42m na czwartym piętrze. Dziś będzie coś dla ludzi zabieganych a mających ochotę na zupę. Będzie to zupa opierająca się na rosole z który mieliśmy z poprzedniego dnia. Więc w przypadku jego braku możecie poratować się kostką rosołową. Obowiązkowo w naszej lodówce są zawsze mrożone warzywa i takich tu właśnie użyjemy.

Ingrediensy dla dwojga:

* tyle rosołu ile zjecie na dwie osoby :)
* kawałki marchewki (oczywiście wersja z kostką będzie o marchewkę uboższa bo trzeba ją ugotować a ta zupa ma być szybka)
* garść mrożonej zielonej fasolki
* garść mrożonej żółtej fasolki
* garść mrożonych różyczek kalafiora
* garść mrożonych różyczek brokuł
* garść drobnego makaronu
* pieprz
* 0,5 - 1 szklanki mleka
Można też dodać trochę startego sera, ale tym razem nie mieliśmy

Zaczynamy od podgrzania naszego rosołu, wrzucamy wszystkie warzywa wraz z makaronem i gotujemy wszystko do 10 minut tak, żeby makaron i warzywa zmiękły.



Jak wszystko będzie miękkie dolewamy mleko i dodajemy pieprz. Kiedy wszystko będzie bliskie zagotowaniu to jesteśmy u celu i możemy zupę podawać.



Smavznego

1 komentarz:

  1. Nigdy nie jadłam zupy mlecznej z warzywami. Zaciekawiłam się.

    OdpowiedzUsuń