Poniżej na zdjęciu coś w rodzaju listy zakupów a szczegółowo wygląda to tak.
Ingrediensy 2 osobowe:
* około pół kilograma mielonej mieszanki wieprzowo-wołowej
* 1 czerstwa bułka
* 4 łyżki mleka
* 1 szalotka
* 1 jajko
* sól
* pieprz
* olej
* 2 łyżki musztardy
* łyżeczka masła
* 1 łyżka koperku
* 3 ziemniaki
* łyżka śmietany

Zaczynamy od frytek, przepis według którego są zrobione znajduje się tu: http://bakeandtaste.blogspot.com/2011/01/frytki-z-piekarnika.html
Następny krok to posiekanie i zeszklenie szalotki oraz namoczenie bułki w mleku.

Bułkę, zeszkloną szalotkę mieszamy dokładnie razem z mięsem, dodajemy sól i pieprz.

Żeby zrobić sos mieszamy musztardę z masłem, śmietaną i koperkiem.

Z mięsa formujemy małe kulki i smażymy na oleju. Do smażenia w tym przypadku byłoby lepsze sklarowane masło, które by polepszyło aromat mięsa ale chwilowo nie mieliśmy takiego masła. Niedługo napiszemy jak je zrobić.

No i gotowe, niestety troszkę nam się nie zgrały frytki ze smażeniem mięsa i niestety troszkę nam się niektóre przypiekły za bardzo. Ale praktyka czyni mistrzów :)

Smacznego
Droga Ekipo, zapomnieliście napisać, że trzeba dodać jajko do mięsa. Wpadnie tu jakiś niedoświadczony kucharz, skorzysta z przepisu i mu się kulki na patelni rozpadną :o)
OdpowiedzUsuńDziękujemy bardzo za uważne czytanie, aczkolwiek tu niespodzianka jajko było potrzebne do frytek a do mięsa nie dodawaliśmy jajka i nic nam się nie rozpadło. W oryginalnym przepisie tez nie ma jajka do mięsa.
OdpowiedzUsuńNiekoniecznie bez jajka sie rozpadna. Jak moje dziecko bylo male to robilam klopsiki z cieleciny, ktore nawet nie byly smazone, tylko od razu gotowane i nic sie nie rozpadalo. No ale z jajkiem bezpieczniej.
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=C8Wu3Bps9ic&feature=player_embedded# A tu wersja youtubowa. Od razu o tym pomyślałam, jak zobaczyłam ten wpis :D
OdpowiedzUsuńPo obejrzeniu tego filmiku już wiemy kto jest naszym kucharskim mistrzem :)
OdpowiedzUsuń