poniedziałek, 16 maja 2011

Śniadaniowe zapiekanki

Urlopy na żądanie mają to do siebie, że nie trzeba się spieszyć ze śniadaniem :)
Dzisiaj prezentujemy takie małe poniedziałkowe lenistwo.

Ingrediensy na człowieka:

* kromki chleba
* i to by było właściwie tyle co jest nieodzownym elementem tego śniadania, ponieważ to co znajdzie się na naszych zapiekankach zależy tylko i wyłącznie od tego co macie w domu i jak bardzo pofantazjujecie.

My wykorzystaliśmy kromki ze wszystkich rodzajów chleba jakie były w domu.



Poukładaliśmy wszystkie nasze ulubione dodatki i władowaliśmy to do piekarnika rozgrzanego do temperatury 200 stopni na czas kiedy to ser się roztopi.



Ciekawie wyszedł smak ciepłego tuńczyka, który stanowił podstawę każdej zapiekanki pod serem i szynką. Na jednej z naszych kanapek mieliśmy kiełki rzeżuchy i tutaj mała rada. Kiełki dajemy po wyjęciu chleba z piekarnika, inaczej wam się wysuszą jak nam :)

5 komentarzy:

  1. Ekipo, doskonale Was rozumiem :) Ja też dzisiaj na żądaniowym urlopie :))) Późne śniadanie w poniedziałek to coś co uwielbiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. najszybszy sposób na inne śniadanie ;]
    pycha!

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale fajne geometryczne kanapki w kształty :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Eve - Skoro dali 4 takie dni to trzeba je zacząć wykorzystywać ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo smaczne wychodzę te zapiekanki

    OdpowiedzUsuń