Hej. Postanowiliśmy dziś zrobić coś z kuchni tajskiej, w oryginalnym przepisie była wieprzowina, ale że mieliśmy pierś z kurczaka no to trzeba ją było wykorzystać.I tu wyskoczył pewien psikus, w przepisie było mięso mielone :) a jak tu zmielić pierś szczególnie wtedy kiedy maszynka do mielenia zepsuta?
Ale, że kucharze nie płaczą to zabraliśmy się do krojenia mięsa w bardzo drobne kawałki. Ale po kolei...
Ingrediensy dwuosobowe:
* 1 pierś z kurczaka
* pół puszki kukurydzy
* 1 łyżeczka sosu sojowego
* 3 łyżki mąki kukurydzianej
* 2 łyżeczki cukru
* 1 jajko
* 3 garście ryżu brązowego
* 2 garście mrożonej zielonej fasolki
* masło klarowane
* sos słodko-kwaśny
Pierwszy krok to ugotowanie ryżu, który to bardzo długo się gotuje a następnie...
Zaczynamy od wrzucenia do miski mięsa, odcedzenia kukurydzy i wsypania mąki do miski. Roztrzepujemy jajko i wlewamy trochę do miski. Dodajemy sos sojowy.
Mieszamy wszystko rękami i w razie potrzeby dodajemy więcej jajka lub mąki.Wsypujemy cukier. Wyrabiamy ciasto.
Formujemy płaskie placki i układamy na czymś posypanym mąką. W międzyczasie gotujemy naszą fasolkę.
Rozgrzewamy masło i smażymy nasze placki na średnim płomieniu z dwóch stron do momentu kiedy lekko zbrązowieją.
Wszystko gotowe, wykładamy na talerz i polewamy sosem.
Smacznego
Bardzo mi się podoba Wasz styl:)Takie bardziej pulpeciki wyszły, ale bardzo smakowicie wyglądają:)
OdpowiedzUsuńKurczakoplacki uwielbiam! Jedno z moich ulubionych dań obiadowo-imprezowych :D
OdpowiedzUsuńNo tak, rzeczywiście placki powinny być bardziej płaskie. Ale woleliśmy nie ryzykować, że wszystko się rozpadnie na patelni i nie będzie jak odwrócić.
OdpowiedzUsuń