Hej
Ostatnio nasz śniadania stały się bardzo monotonne. Postanowiliśmy je urozmaicić. Skorzystaliśmy z przepisu z książki "Podróże kulinarne kuchnia meksykańska", wpadł nam w oko właśnie ten przepis, który niekoniecznie musi być śniadaniem.
Nasza wersja jest prosta, jeśli ktoś chce z wiekszą ilością składników może się zainspirować wersją Simona Rimmerra. Miłej i smacznej zabawy.
Ingrediensy:
* 1 łyżka oliwy
* 1 mała czerwona cebula
* 4 średnie pomidory
* 2 łyzki wody
* 1 łyżka octu z czerwonego wina
* 1 średnia czerwona papryka
* 4 jajka
* tortille kukurydziane
* natka pietruszki (ocjonalnie)
Rozpoczynamy od posiekania cebuli (my akurat nie dysponowaliśmy czerwoną wiec użylismy zwykłej), pokrojenia pomidorów w dużą kostkę i drobnego posiekania papryki. Siekamy również natkę pietruszki.
Na dużej patelni rozgrzewamy oliwę i podsmażamy cebulę. Jak się zeszkli dodajemy pomidory, wodę i ocet, dusimy bez przykrycia przez okolo 15 minut.
Kolejny dodatek to papryka, dodajemy do pomidorów i dusimy kolejne 5 minut. Następnie w masie pomidorowo-paprykowej robimy wgłębienia dnem łyzki aż do dna patelni i tam wbijamy nasze jajka. Jajka przygotowaliśmy dla dwóch osób, żeby było łatwiej połowę pomidorów przełożylismy na drugą mniejsza patelnię.
Nasze jajka teraz zaczną się ścinać, nasze nie bardzo miały na to ochotę, dlateg przykryliśmy obydwie patelnie pokrywkami aby to przyspieszyć.
Kolejny krok to rozgrzanie tortilli na patelni. My mielismy kupione pszenne i nie do końca się sprawdziły, dlatego polecamy zrobienie własnych tortilli.
Ścięte jajk są gotowe do przełożenia na talerz z gorącymi plackami. Jeszcze tylko posypka z pietruszki i gotowe.
Smacznego